Przybyłem z Babilonu, by rozległ się krzyk na wskroś świata. Tak zinterpretował przesłanie Maniego libański autor Amin Maalouf w swojej książce Ogrody Światła1. Krzyk Maniego rozbrzmiewał przez niespełna sześćdziesiąt lat jego życia, podczas którego odbył długą podróż przez wiele krain ziemi. Od Pasterzy Światła przyniósł ludzkości przesłanie.
Temu niezwykłemu człowiekowi oraz jego naukom poświęcony jest niniejszy numer Pentagramu. Przybył on jako Posłaniec z Królestwa Światła, jak wielu innych, którzy przybyli wcześniej i którzy jeszcze będą przychodzić, dopóki ludzkość błądzi w tym świecie ciemności i przeciwieństw, i przeciwstawia się Światłu. Pomimo wielu działań podjętych w celu całkowitego wymazania Maniego z historii, w dzisiejszych czasach ponownie ożywa zainteresowanie jego osobą i naukami. Jest to całkiem zrozumiałe, ponieważ nastał czas, w którym Uniwersalna Prawda przebija się przez mroki kłamstwa i ułudy, przemawiając do serc wielu ludzi.
Badaniom gorliwych religioznawców zawdzięczamy to, że powstało wiele opracowań o Manim. W naszym stuleciu zostały jednak odnalezione oryginalne teksty manichejskie, umożliwiające jasne zrozumienie tego, kim był Mani, jego Braterstwo, jaki był jego kościół i nauka. Do tej pory byliśmy skazani wyłącznie na pisma jego wrogów, których druzgocące komentarze kościół manichejski znosił przez 1200 lat.
Mani należał do grona wielkich posłańców Światła, Gnozy. Zajmuje on miejsce obok Jezusa, Buddy, Zaratusztry i Hermesa Trismegistosa. Różni się on jednak od nich tym, że zawarł wiele swoich nauk w pismach. Niestety, bardzo niewiele z nich przetrwało niszczycielskie działania jego przeciwników. Pisma te jednak jasno dowodzą, że nauka Maniego była spójna z ówczesną myślą gnostyczną.
Niektórzy badacze nazwali go „ostatnim wielkim gnostykiem tamtych czasów”. Jego nauki mają swoje źródło w Gnozie. Mani wyraźnie rozróżnia dwa łady natury: Królestwo Światła – w którym mikrokosmos był wciąż częścią Ducha i Duchowego pola niebiańskiej natury; i Królestwo Ciemności – w którym pierwotna ludzkość została uwięziona, lub innymi słowy – w które upadła. Mani mówi również o Boskiej Iskrze, która związana jest ze śmiertelną istotą w materii. Przesłanie Maniego jest przenikliwe i wyraźne. Iskra Światła musi powrócić do Królestwa Światła, które opuściła. Ziemski człowiek musi poświęcić się temu zadaniu, tak, że Pierwotna Istota Ludzka będzie mogła się odrodzić, aby powrócić do Królestwa Światła.
Naukom Maniego zarzucano dualizm. Niemniej jednak jego doktryna o dwóch zasadach odnosi się do całkowicie innej dwoistości i ma o wiele głębsze znaczenie, czego jasny obraz staramy się przekazać w tym numerze. Świat przeciwieństw, natura dialektyczna została oddzielona od niebiańskiej natury jako odrębny świat. Mimo że nie jest ona już częścią tego prawdziwego źródła, nie może bez niego istnieć. Stała się cieniem pierwotnego świata Światła Ducha, tak samo jak dialektyczny człowiek jest cieniem, karykaturą prawdziwego człowieka duchowego.
Jak każdy posłaniec, Mani już od dzieciństwa był świadom swego zadania. Kiedy miał 12 lat zostało to potwierdzone przez wewnętrzne objawienie, dzięki któremu wyraźnie uświadomił sobie swoje zadanie. Od tego czasu studiował wszystkie religie i filozofie. W wieku 21 lat nastąpiło kolejne objawienie – Innego w Nim, którego nazywał też swoim Bliźniakiem lub Towarzyszem. Była to Dusza-Duchowa w jego mikrokosmosie, która prowadziła go w jego długiej wędrówce. Dusza-Duchowa i Duch Święty były w nim zjednoczone. Od tego czasu stało się dla niego jasne, że jest Apostołem Światła, Posłańcem. Słowo apostolos, w języku greckim oznaczające wysłannika, inaczej posłańca, wskazuje na człowieka, który został powołany do tego, aby nieść ludziom przesłanie Boga lub Królestwa Światła.
Mani, który studiował wszystkie religie swoich czasów, dokonał odkrycia, że zawierają one tylko część Prawdy. Nawet ewangelie chrześcijańskie nie były dla niego wystarczająco czyste. Stwierdził, że wyrosło w nich wiele chwastów. Miał on nawet odrzucić Stary Testament, ponieważ według niego zawierał zwodnicze i odbiegające od prawdy relacje, które potem wymieszały się z pierwotnym, czystym chrześcijaństwem oraz z przesłaniem Jezusa. Jego zadaniem było przywrócenie resztek Uniwersalnej Prawdy w głównych religiach i odsianie z nich plew. Wierzył, że rozpoczęła się nowa era, w której ponownie musi zabrzmieć wołanie, wolne od wszelkiego odstępstwa.
Przesłanie, nauki i wreszcie osobowość Maniego zadziwiły cały świat. Jego rodzice pochodzili z królewskiego rodu. Był „królewiczem”. Choć obdarzony zarówno ludzkimi, jak i boskimi zdolnościami, wywierał na ludziach wrażenie raczej jako niosący Światło. Był Posłańcem Światła, Wielkim Mistrzem Gnozy, a także uzdrowicielem, artystą, malarzem, utalentowanym pisarzem i wszechstronną osobowością. Miał wielu przyjaciół i naśladowców, lecz także wielu zaciekłych oponentów. Atakował dogmaty i zwodnicze doktryny swoich czasów. Ci, którzy chcieli przywrócić i zachować wyblakłe religie, aby więzić ludzkość, zwrócili się przeciwko niemu. Wyrażał to głośno – a był bardzo utalentowanym, charyzmatycznym mówcą – że prawda nadal przebłyskuje tu i ówdzie w istniejących religiach, ale jest zniekształcona i utraciła swoją czystość. Ostatecznie półprawda staje się kłamstwem. Oto dlaczego ludzkość musi zostać połączona z czystą i pełną Prawdą. Mówi się, że jego nauki są zlepkiem elementów innych nauk. Można też powiedzieć, że zebrał on cząstki prawdy, aby umieścić je w pełnym Świetle. Zarzuca się też Maniemu, że swoje nauki zaczerpnął głównie z osobistych objawień. Ale czy nie jest to cechą wspólną dla wszystkich posłańców? Czy nie jest napisane, że Jezus wszystko, czego nauczał, otrzymał od swego Ojca? A czy Hermes Trismegistos nie ujrzał Uniwersalnej Prawdy w swojej wizji? Mani rozpoczynał Listy do swoich kościołów od słów: Mani, Apostoł Jezusa Chrystusa. Wybrał to pozdrowienie, ponieważ uznał, że jest nieskalanym Apostołem Chrystusa, a w szczególności Ducha Świętego, o którym Jezus powiedział: Poślę wam Pocieszyciela, Parakleta. Mani był założycielem światowej religii głoszonej i wyznawanej przez ponad tysiąc lat, od Oceanu Atlantyckiego do Pacyfiku, od Hiszpanii do Chin, włączając Egipt i prawie cały świat arabski.
Dotychczas bardzo niewiele pozostałości odkryto z tego wielkiego rozkwitu religii Maniego. Zawsze i wszędzie podejmowane są kroki, aby usunąć Przesłanie Światła ze świata, aby je zniszczyć i rzucić w niepamięć. W epilogu do Ogrodów Światła, Amin Maalouf wyraził tę tragedię w poruszający i jasny sposób:
„Z jego ksiąg, ze świadectw sztuki i żarliwości, z jego rozległego, pełnego pasji i wiary dążenia, z przesłania o harmonii między ludźmi, naturą i boskością, nie ocalało już nic. Z religii piękna, z subtelnej religii światłości i cienia zachowaliśmy tylko te dwa wyrazy, „manichejski” i „manicheizm”, które w naszych ustach stały się oszczerstwem. Chcąc bowiem ugasić jego płomień, chcąc wypaczyć jego nauki, od Rzymu do Persji skrzyknęli się przeciw Maniemu wszyscy inkwizytorzy. Czym zagrażał, by prześladowano go aż po krańce naszej pamięci?
Przybyłem z Babilonu – powiedział – …by rozległ się krzyk na wskroś świata. Jego krzyk zamilkł po tysiącu lat. W Egipcie nazywano go „apostołem Jezusa”, w Chinach nosił przezwisko „Budda Światła”. Nadzieja, którą rozbudził, zakwitła na brzegach trzech oceanów. Wkrótce jednak nadzieja ta zamieniła się w nienawiść, w stłumioną wściekłość. Książęta tego świata przeklęli go. Dla nich stał się „kłamliwym demonem”, „czarą wypełnioną złem”, a w napadach gniewu „maniakiem”; jego głos był „kłamliwym przekleństwem”, jego przesłanie „przesądem głupców”, „zgubną herezją”. Następnie płonące stosy dokończyły dzieła i zniszczyły jego pisma, jego ikony, najdoskonalszych z jego naśladowców i jego dumne kobiety, które odmówiły znieważenia jego imienia, w tym samym mrocznym ogniu.”
Drodzy czytelnicy, właśnie wkroczyliśmy w 2011 rok. W ciągu ostatnich dwóch tysięcy lat wielu posłańców i ich naśladowców zgładził miecz, ale żadna religia nie była tak okrutnie i bezwzględnie prześladowana, jak religia Maniego. Aby to stwierdzić, wystarczy zagłębić się w historię ruchów gnostyckich. Stulecia kłamstw i zapomnienia są tego haniebnymi skutkami.
Chcielibyśmy ukazać Maniego w pełnym świetle – w Świetle Gnozy, jako że czas nastał dla wielu poszukujących Światła dla swoich dusz.
Poszukują oni ścieżki wiodącej z powrotem do Królestwa Światła, dzięki któremu Królestwo Ciemności zostanie ostatecznie zniszczone!
Pentaram nr 83 (2/2011)
1. Mani – Posłaniec, który zadziwił Świat
2. Jestem wierny Wrotom Prawdy
3. Ścieżka Manicheizmu
4. Od oświecenia do prorokowania
5. Rewolucyjny pogląd na świat i ludzkość
6. Struktura kościoła manichejskiego
7. Przyniosłem przesłanie rozbrzmiewające na cały świat
8. Dzieło stworzenia w kosmologii Maniego
9. Pięciokrotna ścieżka uwolnienia według Maniego
10. Ponowna odbudowa ognia wężowego
11. Punkt w którym droga pozioma spotyka się z pionową
12. Pisma z czasów Maniego i jego wyznawców
13. O mądrości, która ważniejsza jest, gdy znajduje się na języku, niż w sercu
https://rozekruispers.pl/index.php?route=product/category&path=49&limit=100
https://rozekruispers.pl/index.php?route=product/category&path=50&limit=100
Obraz andalusian z Pixabay