GŁOS W GROCIE

W Szkole Duchowej Różokrzyża często mówi się o ciele eterycznym. Jest ono eterycznym pojazdem człowieka i ma bardzo wielkie znaczenie dla osobowości. Z tej przyczyny mówimy też o ciele życiowym; jest to ciało, dzięki któremu człowiek żyje.
Z pewnością czytaliście już w literaturze traktującej o tych sprawach, że ciało eteryczne jest medium dla wielu sił z obszarów niematerialnych. Różne siły astralne i strumienie sił wiążą się poprzez ciało eteryczne z ciałem fizycznym. Ciało eteryczne jest dokładną kopią ciała fizycznego; jest ono, inaczej mówiąc, jego materialnym sobowtórem. Poprzez nie doprowadzane są siły życiowe do ciała materialnego.
Atomy budulcowe ciała fizycznego nie mogłyby ze sobą współpracować, gdyby nie było tego szczególnego powiązania z atomami ciała eterycznego; atomy eteryczne przenikają bowiem atomy materialne. A dzięki temu powiązaniu pomiędzy materią a obszarami eterycznymi i astralnymi możliwa jest wymiana energii.
Gdy ciało materialne nie jest już w stanie dobrze funkcjonować, gdy wszelkie procesy przemiany materii nie mogą już przebiegać prawidłowo, a więc, gdy nadchodzi kres życia ciała fizycznego, wtedy w przypadku tzw. człowieka „normalnego”, po śmierci ciała fizycznego następuje także śmierć ciała eterycz nego, tzn. ciało eteryczne po pewnym czasie zanika. Odnosi się to również do ciała astralnego i mentalnego. Lecz zupełnie inaczej mają się sprawy wtedy, gdy może się zamanifestować tzw. czwarte ciało, tj. wyższe ciało myślowe, które jest ściśle związane ze Złotą Szatą Godową, z nowym ciałem duszy. Ciało mentalne, którym obecnie dysponuje przeciętny człowiek, jest jedynie jego marnym odbiciem. Jest ono poza tym jeszcze w swego rodzaju stanie embrionalnym.
Mikrokosmos, totalny system życiowy, którego częścią jest osobowość, posiada trzy aspekty:
aspekt duchowy, tj. monadę.
aspekt astralny
i aspekt eteryczny.

Tych dwóch ostatnich aspektów nie należy mieszać z wymienionymi uprzednio ciałami, z pojazdem astralnym i eterycznym. Te trzy aspekty mikrokosmosu muszą być powiązane przez wielki proces uwalniający z ognistym kręgiem szyszynki, nazwanym także czakramem wierzchołka głowy. Gdy to zespolenie, to połączenie wyższych aspektów z osobowością może się dokonać, wtedy postawiony zostanie „krzyż ze światła”, o którym jest mowa w Aktach Janowych (Akta Janowe należą do apokryfów Nowego Testamentu). W przedstawionej tam historii, Jan ucieka podczas krzyżowania Chrystusa do jaskini w jednej z gór. Grota ta zostaje oświetlona w cudowny sposób i Jan słyszy głos. Znaczy to, że coraz wyraźniej docierają do niego wpływy monadycznej siły jądrowej Róży Serca, atomu odzwierciedlającego. Wyższe ciało myślowe, nowa dusza, przemawia w świadomości ucznia. W tym czasie można mówić o dwóch postaciach w systemie mikrokosmicznym: o postaci wyższego Człowieka, coraz bardziej uwalnianej i o postaci starego, znanego człowieka materialnego, w którym i przez którego manifestuje się ten wyższy Człowiek.

Nie są to nigdy głosy bądź wpływy z zewnątrz. Jest to jedynie wyższy, nowy rozwój świadomości, jako następstwo szczególne go nowego rozwoju w systemie mikrokosmicznym. Ten nowy stan nie jest przykuciem wyższego Człowieka do niższego. Najlepiej jest mówić tutaj o związaniu, które stało się możliwe dzięki procesowi transmutacji, poprzedzającemu transfigurację.
O obu tych aspektach, tj. transmutacji i transfiguracji w Szkole Różokrzyża mówi się bardzo często. Transmutacja wskazuje na przetworzenie, bądź oczyszczenie, przez co maleje wpływ istoty aurycznej i jej wiążącej siły, lub mówiąc jaśniej: gdy pro ces transmutacji dokonuje się w uczniu w sposób prawidłowy, wtedy stary człowiek właściwie już nie istnieje. Jest on ożywiany i poruszany przez świadomość człowieka uwolnionego. Stara świadomość − stare „ja” i stara istota auryczna − która tak całkowicie nad nim panowała, straciła władzę nad uczniem.
Dlatego możemy powiedzieć, że jedynie postać starego człowieka, zrodzonego z tej natury, manifestuje się w tym świecie. W rzeczywistości postać ta kierowana jest przez Różę Serca, powierzona jej z chwilą narodzin oraz przez wyższą istotę mentalną, nową duszę, która kieruje człowiekiem poprzez krąg ognisty szyszynki. Róża Serca stała się Złotym Sercem, Jądrem Złotej Szaty Godowej. Jest to Złote Serce, które służy wielkiemu dziełu wyzwolenia oraz wszystkim, którzy również pragną realizować tę drogę wyzwolenia.

Niezliczona jest rzesza tych, którzy poprzez stulecia służy li wielkiemu celowi uwolnienia od koła narodzin i śmierci i którzy pracowali nad przybliżaniem go ludzkości. Podobnie jak istnieje karma osobista i mikrokosmiczna, tak istnieje również karma świata. Stała się ona demonem świata, który całkowicie opanował świat eteryczny, astralny i materialny doczesnej natury. Ten zniewalający wpływ musi być wciąż na nowo przełamywany przez tych, którzy kierują się na ścieżkę wyzwolenia. Wciąż na nowo otwierana musi byt furta i wytyczana ścieżka dla tych, którzy wkraczają w proces przygotowawczy, wiodący do Nowego Życia. Znajdują się oni w fazie poszukiwania; pobudzani są przez swoje różane serce a przez mikrokosmiczny „pranapór” popychani dalej.
Jezus Pan, jeden z wielkich braterstwa ludzkości, rzekł do swych uczniów: „Bądźcie moimi naśladowcami”. Wszystkie ludzkie dusze wkraczające w wielki proces przygotowawczy są w stanie to realizować, ponieważ słyszały wołanie, jakie nieustan nie kierowane jest do ludzkości. Ich droga doświadczeń doprowadziła je do tego nowego początku. Możemy i wolno nam stwierdzić, że to pilne wezwanie do naśladownictwa dotyczy, w pierwszej linii tych, którzy znajdują się w Szkole Różokrzyża, a następnie naturalnie wszystkich poszukujących drogi samowolnomularstwa, samowyzwolenia. Zakładamy, że ci, którzy zgromadzili się wokół Różokrzyża, powinni uważać się za wezwanych w pierw szym rzędzie. Nie jest to nic tajemniczego bądź nadzwyczajnego. Jest to jedynie następstwo Powszechnej Nauki wszystkich czasów.

Czym jest Różokrzyż, o którym mówimy? Nie jest to jedynie ruch, grupa.

Różokrzyż to ścieżka, którą musimy iść. Jest to sposób, aby człowieka osobowościowego, jakim jesteśmy, doprowadzić do objawienia wyższego Człowieka Świetlistego, Człowieka Duchowego.
Człowiek Duchowy może się wyrażać jedynie w nowonarodzonej, w odrodzonej, nieśmiertelnej postaci duszy. Jest to człowiek, w którym duch, dusza i ciało są zespolone, w którym ogień podtrzymywany jest przez siłę ognistą wyższych światów prawdziwego człowieczeństwa. Jest to pobyt w grocie, w grocie serca, związanego ze starą postacią cielesną, w której zapalone zostało światło ducha, a głos nieśmiertelnego człowieka mówi: „Bądźcie moimi naśladowcami”. Chodzi o to, aby Chrystus mógł się z nami połączyć.
Chrystus to Światło Świata i wyzwolenia. Istnieje do tego tylko jedna droga, jedna wytyczna. Jest to głos mikrokosmosu przemawiający w naszym różanym sercu. Gdy podążymy za tym głosem, na przekór wszelkim przeszkodom ze strony niższej natury i niższego człowieka, wtedy znajdziemy właściwą drogę. Wtedy odnajdziemy Go, To.

Pentagram nr 2 (2/1986)
1. Głos w grocie
2. Zamieńcie cień w światło
3. Uniwersalizm
4. Mądrość Lao-Tse
5. Światło duchowego słońca
6. Chrystus, żywy prototyp prawdziwego człowieka
7. Nie przyszedłem, by przynieść pokój, lecz miecz
https://rozekruispers.pl/index.php?route=product/product&path=49&product_id=92
https://rozekruispers.pl/index.php?route=product/category&path=49&limit=100