Gdy praatom zostanie pobudzony do działania, a kandydat zaufa mu w samooddaniu, spowoduje to nowe ożywienie krwi. Do jego istoty wstąpi wówczas coś nowego, co promieniować będzie następnie z każdej komórki jego ciała. I wtedy ma miejsce wewnętrzne parcie krwi ku cnocie. I nie oznacza to już wcale studiowania moralnych norm życiowych ani ich poprawnego stosowania. Kandydat nie musi się już wtedy zastanawiać nad tym, co powinien czynić, a czego zaniechać, gdyż jego świadomość krwi kieruje się spontanicznie na ścieżkę jasno oświetloną przez praatom, niczym przez słońce. „”Być zdatnym”“ znaczy tu „kierować się ku Światłu”, „poddawać się wewnętrznie zaleceniom Światła”. Jeżeli Światło to nie może się jeszcze w uczniu uwolnić, jest on jeszcze „niezdatny” (dla ścieżki).
Jan van Rijckenborgh “Nadchodzący nowy człowiek”
zdjęcie z Pixabay