Błogosławieni jesteście, gdy z Mojego powodu będą wam ubliżać, prześladować was i mówić kłamliwie wszystko, co złe przeciwko wam. Radujcie się i weselcie, gdyż wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków przed wami.

Zrozumcie te słowa tak, jak powinny być zrozumiane. Wypełniając plan wielkiego architekta budowniczy wiedzą, że pomimo pojawiania się wszelkiego rodzaju trudności, dom musi zostać wzniesiony, zaś wynagrodzenie za pracę jest zawarte w samej pracy.
Dwie kwestie związane z tym podwójnym błogosławieństwem trzeba dobrze zrozumieć: po pierwsze, człowiek tej natury może zareagować tylko w jeden sposób na Duchowy Ład Jezusa Chrystusa. Duchowy Ład jest jakością nieznaną naturze. Tam, gdzie następuje ich zetknięcie z naturą, czuje ona, że jej wartości zostały zaatakowane, a jej plany zagrożone; i ucieka się wtedy do pomocy praw natury. Dlatego musicie dobrze zrozumieć, że Chrystus nie przyszedł, by nieść pokój, ale miecz.
(…)
Po drugie chodzi o to, że w wypadku uwalniającej duchowej pracy nagroda jest zawarta w samej pracy. (…) Albowiem, jeśli pracuje on zdecydowanie według Prawa Duchowego, to uwalnia różnego rodzaju siły i możliwości, które wznoszą go ponad czas i przestrzeń, czyniąc go prawdziwym Nowym Człowiekiem. Obsypany tymi bogactwami jest on w stanie uwolnić jeszcze bardziej dynamiczną energię, aż do pełnego zwycięstwa. Ogromne bogactwo jest nagrodą, która może wytrysnąć z bezpośredniej pracy niczym magiczna fontanna.

JAN VAN RIJCKENBORGH, „MISTERIUM BŁOGOSŁAWIEŃSTW”

Zdjęcie z Pixabay