Inspiracja 7, WYLANIE DUCHA ŚWIĘTEGO

Ewangelia Świętych Dwunastu, rozdział 96

Gdy uczniowie wrócili z góry, zebrali się w górnej izbie i wszyscy zgodnie kontynuowali modlitwę i błaganie, a było ich około stu dwudziestu. W tym dniu Jakub wstał i powiedział: „Mężowie i bracia izraelscy, wiadomo wam, jak Pan, zanim nas opuścił, wybrał Piotra, aby nam przewodniczył i czuwał nad nami w Jego imieniu; i jak to się musi stać, że jeden z tych, którzy byli z nami i świadek Jego zmartwychwstania, zostanie wybrany i wyznaczony na Jego miejsce”.

I wybrali dwóch, imieniem Barabasz i Mateusz, i modlili się, i mówili: „Ty, Panie, który znasz serca wszystkich ludzi, wskaż, którego z tych dwóch wybrałeś, aby brał udział jako apostoł, z którego wywyższasz sługę Swego Piotra do przewodniczenia nam.”

Rozdali swoje losy i los padł na Mateusza, i Dwunastu go przyjęło i stał się apostołem. Wtedy Jan i Jakub zwolnili Piotra ze swojego grona przez nałożenie rąk, aby mógł im przewodniczyć w imieniu Pańskim, mówiąc: „Bracie, bądź jak obrobiony kamień o sześciu kwadratowych powierzchniach. Ty, Piotrze, jesteś Petrą, która nosi świadectwo Prawdy na każdej stronie”.

Apostołowie otrzymali laski, które miały kierować ich krokami na drodze prawdy, i korony chwały; a prorocy – płonące lampy, aby oświetlały drogę, i kadzielnice z ogniem; a ewangeliści księgę świętego prawa, aby przypomnieć ludowi pierwsze podstawowe tezy; a pasterze otrzymali kielich i misę, aby karmić i odżywiać trzodę. Jednakże nikt nie otrzymał czegoś, czego nie otrzymaliby i inni; gdyż wszyscy stanowili jedno kapłaństwo pod przewodem Chrystusa jako swego Mistrza i najwyższego kapłana w Świątyni Bożej; a diakoni otrzymali kosze, aby mogli tam
włożyć wszystkie przedmioty potrzebne dla Świętej Ofiary. A liczba ich wynosiła sto dwadzieścia, i przewodził im Piotr.

I kiedy wypełnił się trzeci dzień, wszyscy byli jednomyślnie w tym samym miejscu, i gdy modlili się, dał się słyszeć dźwięk z nieba jakby szum potężnego wiatru i pomieszczenie, w którym byli zgromadzeni, zostało wstrząśnięte. I ukazały się im rozdzielone języki jak ogniste płomienie i unosiły się nad ich głowami. I wszyscy byli napełnieni Duchem Świętym i poczęli mówić rożnymi językami, tak jak Duch im dawał wymawiać. Wtedy wstał Piotr i począł głosić Prawo Chrystusa tłumom ludu ze wszystkich krajów i języków, które zgromadziły się według podań o tym, co słyszano i widziano, i każdy słyszał słowo w swym własnym języku, z którym się narodził.

A spośród tych, którzy się przysłuchiwali, było zgromadzonych w tym dniu trzy tysiące dusz w zborze i otrzymali oni święte Prawo, żałowali za grzechy, zostali ochrzczeni i wiedli swe życie w apostolskim braterstwie, w ofierze i w modlitwach ustawicznych. A ci, którzy wierzyli, opuścili cały swój majątek i mieli wszystko wspólne i żyli razem w tymże miejscu i okazywali miłość i dobroć Bożą swym braciom i siostrom i wszystkim stworzeniom i pracowali własnymi rękami dla wspólnego dobra. I z tych powołano dwunastu, aby byli prorokami, i dwunastu ewangelistów i dwunastu pasterzy i ich pomocników diakonów tej wspólnoty i było ich razem stu dwudziestu. I tak powstało tabernakulum Dawida wypełnione żywymi ludźmi pełnymi dobroci, jak wskazał im ich Mistrz.

A zborowi w Jerozolimie jako przewodnik i anioł dany był Jakub brat Pana, i do tego dwudziestu czterech duchownych w poczwórnym urzędzie i także diakoni i ich pomocnicy.A po sześciu dniach zeszło się wiele osób, i przyszło sześć tysięcy mężów i niewiast, którzy otrzymali święte Prawo Miłości i przyjęli oni Słowo z radością. I gdy w Dniu Pana, po tym gdy minął sabat, zebrali się i składali świętą Ofiarę, zabrakło Marii i Józefa, rodziców Jezusa. Szukali ich, ale ich nie znaleźli.
I niektórzy spośród nich mówili: „Z pewnością zabrał ich Pan, tak jak Magdalenę”. I przepełniła ich bojaźń i śpiewali chwałę Bogu.I zszedł Duch Boży na apostołów i proroków między nimi, a przypominając sobie, czego ich Pan uczył, wyznawali i chwalili Boga jednogłośnie i mówili:

„Wierzymy w Jednego Boga: Wiecznego, Tajne Źródło, Wieczystego Ojca-Matkę, od którego wszystko pochodzi, widzialne i niewidzialne. Wszystko we wszystkim przez wszystko i wokół wszystkiego. Święta Dwójca, w której wszystko istnieje, co było, jest i będzie.

Wierzymy w Jednego Pana, naszą Panią, doskonałego Świętego Chrystusa: Bóg z Boga, Światło ze Światła zrodzone. Nasz Pan, Ojciec, Oblubieniec i Syn. Nasza Pani, Matka, Oblubienica i Córka. Podwójna Trójjedność.Trzy postacie w jednym, niepodzielnym istnieniu. że Bóg objawia się jako Ojciec, Oblubieniec i Syn i że każda dusza stanie się doskonała jako Matka, Oblubienica. i Córka Boga.A to przez wstąpienie duszy w Ducha i zejście Ducha w duszę. Duch przychodzi z nieba i staje się ciałem przez wieczną, błogosławioną Pannę, w Jezusie-Marii i każdym Chrystusie Boga, i narodził się, nauczał drogi żywota, i cierpiał pod panami świata i został ukrzyżowany i pogrzebiony i zstąpił do piekieł. I zmartwychwstanie i wstąpi do wspaniałości, skąd wszystkim dawał będzie światło i życie.

Wierzymy w siedmiorakiego Ducha Boga, Dawcę życia, który pochodzi ze Świętej Dwójcy, który przechodzi przez Jezusa-Marię i wszystkich, którzy są wierni wewnętrznemu Światłu; który mieszka w zborze, w Izraelu, wybrany przez Boga; który ustawicznie przychodzi na świat i oświetla każdą duszę, która szuka; który daje Prawo, które sądzi żywych i umarłych; który przemawia przez proroków wszystkich czasów i krajów.

Wierzymy w świętą, powszechną i zwiastowaną Społeczność: Świadka wszelkiej prawdy, Dawczynię i Utrzymującą prawdę. Zrodzoną z Ducha i Ognia Boga; żywioną wodami, nasionami i owocami ziemi. Przez Ducha Życia, ich dwanaście ksiąg i sakramenty, ich święte Słowa i czyny wybrańców złączona – i mistyczne połączenie i godzi ludzkość z Bogiem, co nas uczyni udziałowcami Boskiego życia i Istoty, świadcząc o tym świętymi symbolami.

I oczekujemy powrotu wszystko-obejmującego Chrystusa i Królestwa Bożego, w którym mieszka Sprawiedliwość. I Święte Miasto, które ma dwanaście bram. W nim znajduje się Świątynia i ołtarz Boga. Skąd trzy Zakony w poczwórnym urzędzie wychodzą, aby nauczać całej prawdy i składać codzienną Ofiarę Dziękczynienia. I tak wewnątrz jak i na zewnątrz. W wielkim i małym. górze i na dole, jak w niebie tak i na Ziemi.

Wierzymy w oczyszczenie duszy przez wiele narodzin i doświadczeń, w zmartwychwstanie umarłych, w życie wieczne wszystkich sprawiedliwych, w wieczność i spokój w Bogu na zawsze.

– Amen”.

I gdy wznosiły się dymy kadzidła, dało się słyszeć dzwonienie wielu dzwonów i mnóstwo zastępów niebieskich wysławiało Boga i mówiło:

„Sława, chwała i dziękczynienie niech będzie Bogu, Ojcu, Oblubieńcowi i Synowi w jedności z Matką, Oblubienicą i Córką, z którego wychodzi Duch Wieczny, przez którego wszystkie istoty zostały stworzone. Od wieczności, teraz i do wieczności.

– Amen – Alleluja, Alleluja, Alleluja.

I jeśli ktokolwiek ujmie coś ze słów tej Ewangelii albo doda, albo jak pod korcem ukryje ich Światło, Światło, które nas, dwunastu świadków wybranych przez Boga dla oświecenia świata, do jego zbawienia, przez Ducha Świętego nam dane: Niech będzie Anathema Maranatha, aż do pojawienia się Chrystusa Jezusa-Marii, naszego Zbawiciela ze wszystkimi świętymi.

– Amen”.

Saturday narrative 7