Duchowa Inspiracja 2 – Napomnienia Duszy 3: 1-13

Skarbnica tekstów duchowych

Urzeczywistniaj ukrytą w Tobie boskość, kontemplując za pośrednictwem internetowych programów, święte pisma różnych tradycji duchowych.

Misteria Duszy

INSPIRACJA 2
Napomnienia Duszy 3:1-13

Właściwości świata fizycznego nie są nigdy czymś stałym; pozostają ze sobą w ciągłym konflikcie i nie przystają do siebie nawzajem. Dlatego bądź swym własnym strażnikiem, o duszo. Nie wolno ci łączyć się z tymi rzeczami.

Ty, o duszo jesteś prosta, one są wielością; ty jesteś zgodna, one wiecznie walczą ze sobą;
ty jesteś wolna od przebiegłości, one są zwodnicze;
ty istniejesz naprawdę, one nie są rzeczywiste;
ty jesteś dobrem, nieprzemijającym i stabilnym, one są iluzjami, mieniącymi się fałszywymi barwami, zmiennymi i nietrwałymi.

Dlatego, wystrzegaj się ich; bądź czujna, abyś nie została przez nie zniewolona, bo to odwiodłoby cię od osiągnięcia wyznaczonego celu. O duszo, nie wyrzekaj się istoty swej natury- jest nią prostota, prawda i wysoka godność. Nie ufaj rzeczom cielesnym, które są złożone, wzajemnie skłócone, zwodnicze, niskie i perfidne, byś nie została zwiedziona i nie popadła w zatracenie.

Jak długo, o duszo, dręczona będziesz przez niezaspokojone żądze, których doznania bezustannie zmieniają się w swe przeciwieństwo, przechodząc z gorąca w zimno, z zimna w gorąco, z przesytu w głód i z głodu w przesyt. Dopóki dobra te pozostają poza twoim zasięgiem, nęka cię niezaspokojone pragnienie; gdy zaś je wreszcie zdobędziesz, wciąż dręczy cię lęk przed ich utratą. Gdy natomiast je stracisz, uwalniasz się od tego lęku, lecz za to pogrążasz się w smutku i żalu.

Odłóż więc, o duszo, przyczynę tego smutku i bólu. Odrzuć bez żalu smutek, żałość, strach i ból, spowodowany niespełnionymi pragnieniami. Nie pozwól, by to zakłócało twój spokój, abyś uzyskując w ten sposób spełnienie, stała się wolna od lęku i szczęśliwa.
Odłóż więc na bok, o duszo, rzeczy, które zadają ci ból i cierpienie. Nie żałuj faktu, że w ten sposób uwalniasz się od smutków i trosk, strachu i bólu, niezaspokojonych żądz; i nie irytuj się, że osiągasz spełnienie, wolność od lęku i radość.

Ten, kto przedkłada niezaspokojone pragnienia nad spełnienie, lęk nad brak strachu,
poniżenie nad wysoką godność, jest głupcem;
a kto jest głupcem, ten błądzi; kto zaś błądzi, ten idzie na stracenie.

Tu poniżej, o duszo, znajduje się świat fizyczny, siedziba niezaspokojonych pragnień, strachu, poniżenia i smutku; powyżej zaś znajduje się świat ducha- siedziba zadowolenia, wolności od lęku, wysokiej godności i radości.

Widziałaś i doświadczyłaś obydwu światów; teraz, zgodnie ze swym doświadczeniem, musisz dokonać między nimi wyboru. Możesz zamieszkać, w którym chcesz; z żadnego nie zostaniesz oddalona ani odrzucona, lecz niemożliwe jest, by człowiek był jednocześnie nękany niezaspokojoną żądzą i odczuwał całkowite spełnienie; dręczony strachem i wolny od lęku; poniżony i wywyższony; smutny i radosny. Dlatego nie jest możliwe, by człowiek łączył miłość do tego świata z miłością do świata wyższego. Tego nie da się zrobić.

Odrosłaś o duszo, od pnia pewnego drzewa i jesteś jego gałęzią. Niezależnie od tego, jak daleko oddali się gałąź od swego pnia, zawsze będzie istnieć kontakt i połączenie pomiędzy nimi, ponieważ każda gałąź czerpie ze swego pnia pożywienie. Gdyby cokolwiek stanęło pomiędzy pniem a gałęzią, odcięłoby gałęzi dostęp do pożywienia i gałąź natychmiast zwiędłaby i umarła.

Medytuj nad tym, o duszo i bądź pewna, że twym przeznaczeniem jest powrót do stwórcy, będącego pniem, z którego wyrosłaś. Dlatego uwalniaj się od skalania i ciężarów tego ziemskiego świata, które utrudniają ci powrót do twego własnego świata, do pnia z którego wyrosłaś.

Jeśli chcesz unikać popełniania niskich i niecnych uczynków, skieruj swoje myśli na (rozpoznaj)
źródło, z którego pochodzą i odejdź od niego; źródłem tym jest umiłowanie rzeczy tego świata. Jeśli dążysz do boskich i szlachetnych czynów, skoncentruj swoją myśl na korzeniu, z którego wyrastają; zasadź ten korzeń w swej istocie i doglądaj go. Korzeń ten jest pogardą dla rzeczy tego świata. A czyniąc to, wystrzegaj się fałszu i udawania. Nie pozwól, by nadmierna ostrożność doprowadziła cię do tchórzostwa; nie pozwól sobie na utratę odwagi, dzięki której zdobywa się nagrody, przez co spotkałoby cię upokorzenie i poniżenie, które się z tym wiąże.

Wszystko, co niematerialne, jest prawdziwym istnieniem, i wszystko, co jest prawdziwym istnieniem, jest niematerialne. Jednak przestrzeń tego, co niematerialne jest zawsze równa powiązanej z tym materialnej przestrzeni. Odsuń się, o duszo, jak najdalej od rozdrobnienia, lecz rzeczy, które prowadzą cię z powrotem do uniwersalnej jedności, przyjmij chętnie i daj im swoje przyzwolenie; w ten sposób unikniesz kłopotów, związanych z troską i trudem. To tak, jak w ciemnościach nocy, człowiek szuka światła lampy i musi włożyć dużo wysiłku w to, by lampa się paliła, lecz gdy przyjdzie dzień i wzejdzie Słońce, człowiek nie potrzebuje już lampy i jest wolny od problemu.

Zważaj, by nie angażować się w sprawy niskie i niegodne, tak by zwyczaj ten nie wszedł ci w krew, a ty sama nie nabyła przez to charakteru, który dla twej prawdziwej natury jest odrażający. Nie pozwól, by pragnienie i apetyt na te sprawy zwiodły cię i zatrzymały w twej drodze powrotnej do domu. Czcigodny i wzniosły Stwórca Wszechświata jest najwyższą z wszystkich rzeczy; angażuj się więc we wzniosłe sprawy i stając się podobnym do źródła twej istoty, znajdź się bliżej Tego, który cię stworzył i wiedz, że rzeczy wysokie łączą się zawsze z wysokimi, a niskie z niskimi.

Znajdujesz się w świecie rzeczy, które wciąż powstają, a mimo to chcesz tu znaleźć odpocznienie. W jaki sposób jednak można spocząć w świecie, w którym rzeczy powstają wciąż od nowa? Tak długo, jak łódź unosi się na wodzie, nie może być spokojna i odpoczywać, a nawet jeśli w jakimś momencie jest spokojna, dzieje się tak tylko przez przypadek i za chwilę znowu woda zaczyna trząść i rzucać rzeczami, które unoszą się na jej powierzchni.

Łódź znajduje się w spoczynku tylko wtedy, gdy się ją wyciągnie z wody i osadzi w miejscu, z którego pochodzi i które odpowiada gęstości i wadze łodzi; zanim to jednak nie nastąpi, łódź nie zazna spokoju. I tak samo dusza, dopóki jest częścią fizycznego świata, nie zazna wytchnienia i spoczynku, nie będzie mogła odpocząć; jeśli jednak powróci do swego źródła i do swych korzeni, wówczas zazna spokoju, wytchnienia i wyzwoli się od nędzy, poniżenia i błąkania się po obcej ziemi.